Złapałam basiora i wyciągnęłam go z lasu, zanim duch zdążył
zrobić mu coś poważnego.
- Chcesz zginąć, głupcze!? - zapytałam, gdy ten rozpłaszczył
się na ziemi - To Zapomniany Las. - powiedziałam już spokojniej - Mieszkają w
nim zjawy i demony, które zniszczyły poprzednią watahę, mieszkającą na tych
terenach, a dokładniej w lesie. - westchnęłam i uśmiechnęłam się lekko -
Wybacz, że na ciebie nakrzyczałam. - mruknęłam.
< Altair? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz