piątek, 2 maja 2014

Od Yukki CD Altaira

Milczeliśmy przez chwilę.
- Ja też, gdzie nie poszłam, zostawiałam za sobą śmierć. - odparłam obojętnie - Nie masz się więc czym martwić. Taka nasza natura, a nie obawiam się, że sprowadzę nieszczęście na swoją watahę. - powiedziałam - Bo opiekuje się nami Smok, wraz z resztą gwiazdozbioru, a oni nie pozwolą, żeby coś nam się stało.
Przeszliśmy obok granicy Zapomnianego Lasu, ale nie weszliśmy do środka.


< Altair? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz