piątek, 25 kwietnia 2014

Od Kaname C.d. Yukki

-To Magiczna Polana. - Wyjaśnił Smok. -Sam środek waszej watahy. Jest jeszcze wiele miejsc, ale uważajcie na Zapomniany Las. Na razie żegnam was, drogie wilczki. Do zobaczenia... - Rozpłynął się w powietrzu.
Popatrzyliśmy z Yukki po sobie.
-Myślisz, że mówi prawdę? - Spytałem, ale i tak znałem odpowiedź.
-Z cała pewnością. - Odpowiedziała.
Ech... - Westchnąłem. - Chodźmy zwiedzić tereny.
-Tak. - Przytaknęła.
[...] Przeszliśmy już chyba całą krainę. Został tylko Zapomniany Las... Udaliśmy się do niego.
-Wchodzimy? - Spytała Yukki.
-Jeszcze się pytasz... - Wskoczyłem między drzewa.
Na początku obyło się bez większych kłopotów. w końcu doszliśmy na wielka polanę. Szalały na niej demony. Te potwory zobaczyły nas i podbiegły do nas.
-Nie ruszaj się... - Doradziła Yukki.
Kiwnąłem głową. Demony okrążyły nas i zaczęły się nam przyglądać. Jednak nic nam nie zrobiły... Wręcz przeciwnie. Parę tych stworów zaciągnęło mnie na bok. Obsiadły mnie i nie chciały puścić. Słyszałem jakieś odgłosy. To pewnie był ich język... ale co mówiły nie mogłem pojąć.
Z tego co widziałem to inna grupka podobnie zrobiła z Yukki. wilczyca już miała się na nich rzucić, ale zatrzymałem ją.
-Czekaj Yukki. Nie są groźne, przynajmniej dla nas.
Demony puściły mnie. Trochę się od nich odsunąłem i położyłem jednemu łapę na głowie. On chyba się uśmiechnął, nie maja ust..., i zaczął machać ogonem jak pies. Taki trochę straszny pies, ale zawsze...

<Yukki?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz